Lista aktualności
CÓŻ TO BYŁ ZA WEEKEND!

Zdj. 1. „Warkocz” z chrustu – mini strefa dzikiej przyrody (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
PODDAJĄC SIĘ WIOSENNEMU OŻYWIENIU, NADLEŚNICTWO ŻAGAŃ ZAFUNDOWAŁO SOBIE NIE LADA MOC ATRAKCJI W MINIONYM WEEKENDZIE.
„Lasy na nowe 100-lecie”
Jak przystało na „Dzień Wagarowicza”, którym młodzi ludzie witają 21 marca wyczekiwaną przez nas wszystkich wiosnę, również w Nadleśnictwie Żagań kilkoro z nas – pracowników młodych duchem „porzuciło” swe codzienne obowiązki. Nie po to jednak by od lasu odpocząć (tego zasadniczo robić nie potrafimy), lecz aby ten las wesprzeć na „nowe jego 100-lecie”. Pod takim szyldem dzień wcześniej wystartowała ogólnopolska akcja Lasów Państwowych, mająca uhonorować rozpoczęty w 2025 r. nowy wiek Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe. Robiąc to w najlepszy z możliwych sposobów, a więc łącząc siły z ludźmi młodymi również wiekiem, posadziliśmy wspólnie fragment bukowego lasu. Na razie to oczywiście „nieśmiała” uprawa leśna, ale wszyscy, którzy poświęciliśmy jej w piątkowe popołudnie siły i energię wierzymy, że za kilkadziesiąt lat szumieć w tym miejscu będzie przepiękna buczyna.
Zdj. 2. Nieśmiałe początki przyszłego bukowego starodrzewu (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
To wtedy obecni z nami młodzi ludzie z Towarzystwa Przyjaciół Dzieci z Żagania oraz 4 Drużyny Starszoharcerskiej „WATRA” z Żar, dumnie będą mogli chwalić się dzieciom i wnukom „swoim” lasem. Dla części naszych młodych gości to kolejne już sadzenie lasu, bo i w latach poprzednich udawało nam się wspólnie organizować takie pozimowe leśne spotkania. Dla reszty, goszczonych przez nas leśników po raz pierwszy, liczymy, że to początek wieloletniej, udanej współpracy. Taki pierwszy Dzień Wiosny to dla nas – leśnych gospodarzy wymarzone rozpoczęcie tej ulubionej pory roku. Młodzież odnawiająca las. Z zainteresowaniem słuchająca o nim i poświęcająca swój czas przyrodzie i środowisku. Wiosennie życzymy sobie, aby takich młodych ludzi z tak fantastycznymi opiekunami było wśród nas, jak najwięcej. Dziękujemy leśnym „Darz Bór” za teraz i zapraszamy na kolejne odnowienia leśne w nadleśnictwie.
Zdj. 3. Połączone siły dwóch pokoleń dla dobra przyrody (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
Zdj. 4. Na zakończenie sadzenia tradycyjnie ognisko i zabawa przy harcerskich pląsach (Konrad Werk, Nadleśnictwo Żagań)
„Pospolite ruszenie” w Szczepanowie
Sobotni poranek w miejscowości Szczepanów nie należał do najspokojniejszych. Mieszkańcy posesji sąsiadujących z Parkiem Dworskim zapewne nadziwić się nie mogli, skąd taki ruch i gwar w tym cichym dotychczas zaułku. Dojeżdżające kolejne samochody i dochodzące kolejne grupy osób. Każdy z jakimś narzędziem w ręku lub na ramieniu i emocjami wybrzmiewającymi w prowadzonych rozmowach. Istne „pospolite ruszenie”! Patrząc na ocenioną później frekwencję, takim rzeczywiście zryw mieszkańców tej pięknej miejscowości można nazwać. A wszystko to dla przyrody i ku chwale historii. Bo właśnie tymi cechami poszczycić może się przepiękny Park, który dla mieszkańców jest od lat miejscem odpoczynku, spacerów i wspomnień dawnych, historycznych czasów. Sobotnie WIELKIE PORZĄDKI parkowych alejek i pozostałości po historycznej świetności nieistniejącego już Pałacu, zgromadziły ponad pięćdziesiąt osób! Pośród nich, na równi utrudzeni z innymi, swych sił nie szczędzili m.in. Burmistrz Iłowej – Pan Paweł Lichtański czy czuwający nad przyrodniczym wymiarem prac – sprawujący Stanowisko ds. ochrony przyrody w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze – Pan Marek Maciantowicz, a także liczna reprezentacja Nadleśnictwa Żagań. No i oczywiście najważniejsi – mieszkańcy Szczepanowa!
Zdj. 5. Siła i energia – nieodzowne cechy mieszkańców i sympatyków Szczepanowa (Konrad Werk, Nadleśnictwo Żagań)
Wszystkim nam udało się wykonać „kawał dobrej roboty”. Usunięcie z obrzeży ścieżek i widokowych wizur zbędnych nalotów i samosiewów (w tym licznie akacji), podkrzesanie niebezpiecznie zwisających i usychających gałęzi, wreszcie oczyszczenie historycznych schodów z zalegających na nich od lat zwałów ziemi i butwiejących liści, ukazało i wyeksponowało piękno tego miejsca. Ponadto usunięte samosiewy drzew i krzewów posłużyły do stworzenia czegoś zupełnie nowego w przyrodniczym wymiarze. Powstał pierwszy „warkocz” z chrustu, mający w niedalekiej przyszłości stworzyć ostoję dla zwierzęcej bioróżnorodności – małych ssaków, ptasiej „drobnicy” oraz gatunków płazów i gadów.
Dzięki wykonanym pracom parkowy drzewostan z pewnością dostarczy już w najbliższych miesiącach miłych wrażeń odwiedzającym go osobom. Dużo światła i ciepła, odsłonięcie największych i najokazalszych drzew w tym trzech dębów stanowiących Pomnik Przyrody pn. Dęby Szczepanowskie i wreszcie możliwość zejścia po schodach do malowniczego rozlewiska, to nie lada atrakcje, które ponownie czekają na wszystkich zainteresowanych. Zapraszamy już dziś na spacery w imieniu mieszkańców Szczepanowa i swoim – gospodarzy tego miejsca leśników, a w okresie jesiennym na dalszą część zaplanowanych „parkowych porządków”.
Zdj. 6. Przyrodnicze oblicze parku przed … (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
Zdj. 7. … i po pracach (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
Zdj. 8. Historyczne oblicze parku przed … (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
Zdj. 9. … i po pracach (Michał Szczepaniak, Nadleśnictwo Żagań)
Chwała Zwycięzcom!
Uwieńczeniem soboty ze zmaganiami części leśników przy porządkowaniu szczepanowskiego parku w tle, był laur zwycięstwa, który równocześnie zdobyli nasi „leśni” tenisiści stołowi na zawodach w Wolsztynie. Rozgrywając XXII Mistrzostwa RDLP w Zielonej Górze, zdeklasowali drużynowo rywali, zostawiając resztę stawki daleko w punktowym tyle. Ich łupem padły dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji indywidualnej i kolejne, nieodległe miejsca w pierwszej dziesiątce mężczyzn i kobiet.
Naszymi niepodważalnymi bohaterami stali się Panowie Łukasz Łakota i Piotr Krzysztof (odpowiednio pierwsze i drugie miejsce w klasyfikacji indywidualnej mężczyzn oraz wspólnie drugie miejsce w klasyfikacji par deblowych), Pani Wioleta Sykuła, która na inaugurację swojego uczestnictwa w zielonogórskim turnieju uplasowała się na siódmym miejscu wśród Pań oraz Pan Paweł Solecki, z największym swoim dotychczasowym sukcesem, czyli wywalczonym szóstym miejscem pośród Panów. Nie zapominamy również o zawsze ważnym i niezbędnym rezerwowym, którym w tym roku był Pan Przemysław Muszyński.
Zdj. 10. Wielka Piątka! (Archiwum Nadleśnictwa Żagań)
Ogromne gratulacje dla wszystkich i nisko pochylone czoła wyrażające nasze uznanie dla najlepszych z najlepszych! Liczymy, że już w przyszłym roku turniej wróci w „mury” naszego nadleśnictwa, to znaczy pod zawsze gościnny dach obiektu Areny Żagań i będziemy mogli wszystkich z Państwa zaprosić do kibicowania naszym tegorocznym Zwycięzcom.